Złota dziewczyna 💎 - Sophie Davis

   Raven i Lark - dziewczyna po przeprowadzce z małego miasta i dziedziczka rodzinnej firmy diamentów. Czy może je coś łączyć ?


  Historia zaczyna się ,gdy Raven wynajmuję nowe mieszkanie ,a przy dostaniu kluczy dowiaduję się z gazety leżącej na blacie ,że zaginęła Lark i nadal nic o niej nie wiadomo. Następnego dnia przez przypadek znajduję dziennik dziedziczki. Dla ciekawych gdzie zapraszam do lektury książki.


 Mamy tu rozdziały podzielone na te z perspektywy Lark ,w których poznajemy jej życie z bliższej perspektywy ,której nikt nie zna w całości ,a w pewnych momentach mamy również z obecnej chwili jej życia. Już sam prolog ciekawi ,daję kilka pytań i domysłów. Mamy tu również rozdziały z perspektywy Raven ,w których śledzimy jej poczyniania w szukaniu prawdy o zaginięciu Lark. Na koniec powstają nowe pytania ,ale na szczęście są jeszcze kolejne tomy ,więc mogę mieć tylko nadzieję na jak najszybsze wydanie ich.

 Czy mi się podobało ? Tak. Co do ostatnich zdań książki - wiedziałam ,ale spokojnie - nie zdradzę o co chodziło ,ale w żadnym razie mi to nie przeszkadzało.


 Historia daję wiele wskazówek ,więc można pobawić się w detektywa wraz z Raven. Niektórych rzeczy się domyśliłam ,ale mnie akurat ciężko zaskoczyć ,za to już na początku mnie zaintrygowała co jest bardzo rzadkie. Polecam zwłaszcza tym ,którzy uwielbiają zagadki ,ale nie tylko. Historia jest dobrze napisana ,ciekawa i intrygująca. Na pewno sięgnę po kolejne tomy ,a Wy ? Jesteście już po lekturze ,a może dopiero macie zamiar siegnąć ? Czy może to nie Wasze klimaty ?